CIASTEK
Wyszedł z drukarki OMNI3D. Zażądał natychmiastowego transportu do sali 41. Nic dziwnego, że było mu tam tak spieszno. Przyglądał się powstawaniu kuzynów z papieru. Później niebieski Ciastek - bo o nim mowa, zapozował do zdjęcia z klasą 2a i wieloma innymi brązowymi Ciastkami. Obiecał, że pozwoli się nazajutrz dzieciom wykorzystać do zrobienia swoich klonów z masy solnej.